W ubiegłym tygodniu w Lipsku odbyło się spotkanie lokalnych samorządowców z delegacją Obwodu Grodzieńskiego. W rozmowach na temat możliwości i szans budowy lokalnego przejścia, które miałoby zostać zlokalizowane w Lipszczanach uczestniczył oprócz szefa administracji obwodu grodzieńskiego, konsula Białorusi w RP i Starosty Augustowskiego również prezes spółki TIS Group.
Ta polska firma od kilku lat wytwarza nowoczesne kotły centralnego ogrzewania w obiekcie działającym na terenie grodzieńskiej specjalnej strefy ekonomicznej. W ubiegłym roku spółka postanowiła jednak uruchomić kolejny zakład - właśnie w Lipsku. W opinii Tomasza Mańczuka – prezesa TIS Group – budowa przeprawy granicznej byłaby ogromną szansą dla regionalnego biznesu.
- Skorzystałoby na tym wiele podlaskich firm – szczególnie z okolic Augustowa, Lipska a nawet Suwałk - prowadzących wymianę handlową z partnerami działającymi w Grodnie. Stwarzałoby to przy tym realne możliwości zdynamizowania prowadzonych interesów. Przejście pozwoliłoby bowiem przede wszystkim na znaczne ograniczenie kosztów, uproszczenie i przyspieszenie logistyki – uważa.
Dlatego wspólnie z innymi przedsiębiorcami uważnie przygląda się działaniom lipskich samorządowców, jednocześnie wspierając ich w tym. - Przecież pierwsze decyzje w sprawie ponownego uruchomienia przejścia w tym miejscy zapadły już w 2003 roku. Cztery lata później rząd podjął decyzję o zawarciu porozumienia w kwestii budowy drogowego przejścia dla aut osobowych i ciężarowych do 3,5 tony. Jednak od tego czasu nic się nie zmieniło – dodaje prezes TIS Group.
Obecnie jest wielka szansa na to, że przejście w końcu powstanie dzięki wsparciu ze środków unijnych z jednego z dostępnych programów transgranicznych, o które będą wspólnie zabiegali samorządowcy z Powiatu Augustowskiego i Grodna.
Po zakończeniu rozmów z polskimi samorządowcami, przedstawiciele delegacji z Grodna odbyli wizytę studyjną w hali produkcyjnej TIS Group w Lipsku. Urzędnicy mogli obserwować proces przygotowywania komponentów i montowania nowoczesnych kotłów C.O.
Co ciekawe, przejście graniczne w Lipszczanach ma już swoją długoletnią historię. W okresie Związku Radzieckiego funkcjonowało w tym miejscu lokalne polsko-radzieckie drogowe przejście graniczne wykorzystywane przez oficjalne delegacje, sportowców czy artystów z przygranicznych województw. Od początku 1986 roku zaczął tam funkcjonować Punkt Uproszczonego Przekraczania Granicy obsługiwany przez żołnierzy Wojsk Ochrony Pogranicza. W latach 90-tych w Lipszczanach możliwe było przekraczanie granicy w ramach uproszczonego ruchu granicznego.