Rekrutacja potrwa do 19 października. Na facebookowym profilu Mrs. Sporty w Hajnówce opublikowane zostaną zasady rekrutacji i regulamin konkursu.
- W „Metamorfozie” może wziąć udział każda kobieta, niezależnie od wieku, miejsca zamieszkania, wykształcenia, stanu cywilnego i majątkowego – zachęca Katarzyna Sadowska, właścicielka Mrs. Sporty w Hajnówce. – Warunkiem jest pełnoletniość i szczera chęć, by popracować nad sobą.
Każda kandydatka do „Metamorfozy” powinna przesłać dwa swoje zdjęcia – jedno portretowe, drugie przedstawiające całą sylwetkę na adres: club747@club.mrssporty.pl. Kluczowa jednak będzie jej motywacja. Pani, która chce wziąć udział w projekcie powinna też w dziesięciu krótkich zdaniach napisać dlaczego zależy jej na zmianie i co chce osiągnąć. Na tej podstawie komisja konkursowa wytypuje zwyciężczynię konkursu.
- Nagrodą będzie dwumiesięczny bezpłatny karnet do naszego klubu – mówi Agnieszka Dmitruk-Kot, trenerka w Mrs. Sporty w Hajnówce i koordynatorka konkursu. – Zwyciężczyni otrzyma go wraz z całym pakietem: czyli opieką personalnego trenera, który opracuje zestaw ćwiczeń specjalnie dostosowanych do jej potrzeb, regularnymi spotkaniami z dietetykiem i konsultacjami żywieniowymi. Myślimy też o czymś ekstra na zakończenie.
Laureatka konkursu będzie też mogła skorzystać z darmowych zabiegów upiększających w gabinecie kosmetycznym BeautySharpe w Hajnówce. Makijaż zrobi jej Mirosława Owerczuk z Mary Kay. Aby „Metamorfoza” była pełna nie może zabraknąć wizyty u fryzjera. Partnerem projektu jest Salon Fryzjerski Trish w Hajnówce, który zadba o włosy pani. Całość uwieczni podczas sesji zdjęciowej Foto Studio Dzwonkowski, aby uczestniczka mogła zobaczyć jaką drogę przebyła i ile dla siebie zrobiła. A na finał otrzyma zaproszenie na romantyczną kolację dla dwóch osób w hajnowskiej restauracji „Starówka”.
Mrs. Spoty to klub oferujący zajęcia gimnastyczne tylko dla pań. Treningi trwają zaledwie pół godziny i odbywają się tylko dwa razy w tygodniu, ale dają niebywałe i długotrwałe rezultaty. Głównie dlatego, że każda klubowiczka traktowana jest indywidualnie i z wielką uwagą.
- Wydaje się, że zrzucenie kilku kilogramów i poprawa figury to takie błahe sprawy, ale każda osoba, która tego dokonała, wie jaki to wysiłek i jak bardzo podnosi to poczucie własnej wartości. Kiedy dobrze czujemy się w swoim ciele, zmienia się też nasze nastawienie do świata – mówi na podstawie własnych obserwacji Katarzyna Sadowska.
Widziała już niejedną panią, która po przejściu „Metamorfozy” w Mrs. Sporty zmieniała się z Kopciuszka w księżniczkę.